Duże zainteresowanie majówkowym połączeniem do Sandomierza

inforail
13.05.2019 12:36
0 Komentarzy

Ponad 3 tysiące 100pasażerów skorzystało z połączenia Kielce – Sandomierz podczas długiego majowegoweekendu – poinformował Świętokrzyski Urząd Marszałkowski.

Od 27 kwietnia do 5 maja po raz pierwszy w tym roku pociągwyjechał w tę trasę. A to dopiero początek, ponieważ weekendowe połączenia zKielc do Sandomierza i Buska – Zdroju znów wrócą na wakacje. Kierunek naszych działań jest taki, aby odprzyszłego roku te kursy znalazły się w stałym rozkładzie jazdy – zapowiadaMariusz Gosek, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego.

Podczas majowego weekendu, średnio z jednego kursuskorzystało 175 osób. Ale były też takie dni, kiedy trzeba było łączyć dwapociągi w jednym kursie, bo tak duże było zainteresowanie. Rekord padł 1 maja,kiedy z tych połączeń skorzystało 650 osób.

Dane te są budujące idobrze rokują na przyszłość. Mam nadzieję, że uda nam się pobić wynik zubiegłego roku – mówi Anna Grzela, dyrektor Departamentu Transportu iKomunikacji Urzędu Marszałkowskiego. Po raz pierwszy wakacyjne połączenierelacji Kielce – Sandomierz uruchomiono w 2016 roku. W sumie, w ciągu trzechlat skorzystało z niego ponad 46 tysięcy pasażerów – głównie turystów. Z każdymrokiem ich liczba rośnie – w 2016 r. było to prawie 15 tysięcy osób, w ubiegłymjuż 18,5 tysiąca.

Tak jak w wakacje w poprzednich latach każdego dniarealizowane były dwa kursy. Pociąg z Kielc wyjeżdżał o godz. 7.40, na miejscedocierał o 10:40. Natomiast wyjazd z Sandomierza zaplanowany był o godzinie17.39 z dojazdem do Kielc na godzinę 20.21. Przerwa w kursowaniu tego pociągu,potrwa do 20 czerwca. Wtedy to połączenie wróci do wakacyjnego rozkładu jazdy ibędzie realizowane do 29 września, w każdą sobotę i niedzielę oraz dodatkowo 21czerwca oraz 15 i 16 sierpnia. Cena biletu na pociąg relacji Kielce –Sandomierz wynosi 15,80 zł.

Mariusz Gosek zapowiada, że połączenia z Kielc doSandomierza i Buska – Zdroju od przyszłego roku mogą znaleźć się w całorocznym,stałym rozkładzie jazdy.


Komentarze