Jest plan na Kolej Aglomeracyjną Zagłębia Miedziowego

inforail
27.02.2020 12:45
0 Komentarzy

Dolnośląscysamorządowcy chcą stworzyć kolej aglomeracyjną w Legnicko-Głogowskim OkręguMiedziowym (LGOM). Pociągi z prędkością 120 km/h mogłyby tamtędy pojechać jużza pięć lat.

Dolnośląscy samorządowcy chcą stworzyć kolej aglomeracyjną wLegnicko-Głogowskim Okręgu Miedziowym (LGOM). Pociągi z prędkością 120 km/hmogłyby tamtędy pojechać już za pięć lat.

Zainicjowany przez Zarząd Województwa Dolnośląskiego projektzakłada, że przez LGOM poprowadzona zostanie nowa, dwutorowa linia, a pociągibędą tam jeździć z prędkością nawet do 120 km/h. Projekt zakłada też rozbudowęistniejącej linii relacji Legnica – Rudna Gwizdanów (nr 289).

Samorząd województwa liczy na duży potencjał tej linii izakłada, że skorzystałoby z niej około 400 tys. mieszkańców.

Możliwy przebieg Kolei Aglomeracyjnej Zagłębia Miedziowegoobejmuje główne miejscowości LGOM: Lubin, Legnicę, Polkowice, Głogów orazmniejsze miejscowości znajdujące się pomiędzy tymi miastami.

Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP członek zarządu województwadolnośląskiego Tymoteusz Myrda, możliwe przebiegi linii zostały wstępnieokreślone w opracowanym w zeszłym roku studium lokalizacyjnym włączenia miastaPolkowice w sieć kolejową. Żaden wariant nie został jednak przeanalizowany wramach studium wykonalności, dlatego nie może być na tym etapie przedstawianyjako faktyczna koncepcja.

„Takie analizy będą dopiero wykonywane” –zaznaczył Myrda.

Dolnośląski urząd marszałkowski czeka teraz na listyintencyjne od samorządowców, a następnie wiążące już porozumienia, któreotworzą drogę do umowy z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi.

„Szacujemy, że opracowanie studium wykonalności zdecyzją środowiska potrwa 15 miesięcy. Potem około roku zajmie stworzenieprojektu budowlano-wykonawczego, a trzy lata potrwają same prace budowlane. Sąto jednak terminy orientacyjne, uzależnione od efektów montażu finansowego, nadktórym pracujemy” – powiedział Myrda.

Budowa nowej dwutorowej linii Lubin – Polkowice – Nielubia –Głogów to koszt około 800 mln zł. Dodatkowo dobudowa jednego toru doistniejącej linii 289 będzie kosztować około 350 mln. Wartość studiumwykonalności z uwarunkowaniami środowiskowymi za te dwa projekty wyniesie około4 mln zł i jest to zadanie, które docelowo finansowałoby województwodolnośląskie we współpracy z samorządami z LGOM.

To, jakie konkretnie środki zostaną wykorzystane dorealizacji przedsięwzięcia, uzależnione jest od tego, jakie programy zostanąwdrożone w ramach nowej perspektywy unijnej. Samorządowcy liczą też na środki zbudżetu państwa. Chcieliby ujęcia tego zadania w Krajowym Programie Kolejowym,co oznaczałoby możliwość wykonania niektórych jego etapów do końca 2023 r., doktórego można wydawać środki z obecnej perspektywy unijnej.

Krajowy Program Kolejowy (KPK) jest dokumentem, w którymzawarto ponad 230 kolejowych projektów inwestycyjnych o wartości prawie 76 mldzłotych.

Jednak zdaniem rzecznika prasowego PKP Polskich LiniiKolejowych S.A. Mirosława Siemieńca zamierzenia samorządowców z Dolnego Śląskapotencjalnie dotyczyłyby już nowego wieloletniego programu kolejowego na lata2021-2027 (następny po obecnym Krajowym Programie Kolejowym).

Siemieniec przypomniał, że PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wramach obecnego KPK zrealizowały inwestycje warte 200 mln zł między Legnicą,Lubinem a Rudną Gwizdanowem (linia nr 289). „Przedsięwzięciewspółfinansowane z POIiŚ po latach pozwoliło przywrócić ruch pasażerski i wZagłębiu Miedziowym. Powstała bardzo dobra oferta podróży koleją regionie iPolsce, a nawet za granicę” – zaznaczył.

Prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz ocenił, że przywróconeod połowy grudnia ub. roku połączenie kolejowe z Głogowa do Leszna pokazuje, żena kolej „trzeba postawić”. „Co prawda od grudnia mamypołączenia kolejowe z częścią miast Zagłębia Miedziowego, czyliGłogów-Lubin-Legnica, to połączenia jednak omija Polkowice, które są ważnymośrodkiem po drodze. Chcielibyśmy połączyć te miasta” – zadeklarował.

Według Łukasza Puźnieckiego, burmistrza Polkowic, które sąjedynym na tym obszarze miastem wykluczonym pod względem komunikacji kolejowej,kolej aglomeracyjna stanie się kręgosłupem komunikacyjnym całego ZagłębiaMiedziowego.

„Polkowiczanie wiele podróżują, co związane jest nietylko z potrzebą dojazdu do pracy, ale także kształceniem i wypoczynkiem. Kolejaglomeracyjna, która oprócz stacji na terenie gminy – m.in. przy polkowickiejpodstrefie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej – będzie miała połączeniez Lubinem, Legnicą i Głogowem, a stamtąd z miastami w całej Polsce, na pewno topodróżowanie polkowiczanom ułatwi ” – zaznaczył Puźniecki.

Legnicko-Głogowski Okręg Miedziowy z racji wysokiegouprzemysłowienia odznacza się bardzo dużym natężeniem ruchu kołowego. Dlategowśród samorządowców powtarzającym się argumentem jest konieczność ograniczeniaemisji zanieczyszczeń.

„Im więcej mieszkańców jest w komunikacji publicznej, wpociągach, tym mniej samochodów jest na ulicach, a wiec mamy kwestiębezpieczeństwa, ale mamy również zmniejszenie emisji” – podkreśliłmarszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski.

Dodał, że samorząd województwa chce stworzyć taką siećpołączeń kolejowych, dzięki której mieszkaniec Dolnego Śląska z miastapowiatowego w ciągu godziny dojedzie do Wrocławia.


Komentarze