Lepsza oferta połączeń transgranicznych. Ale może być jeszcze lepiej

inforail
08.05.2019 07:06
0 Komentarzy

Już po raz czwarty, 8maja we Wrocławiu, odbędzie się Polsko-Niemiecki Szczyt Kolejowy.

Stowarzyszenie Polsko-Niemiecka Kolej Pasażerska zauważyłaznaczną poprawę i rozwój w ofercie połączeń transgranicznych pomiędzy Polską aNiemcami, niemniej jednak apelujemy do wszystkich uczestników spotkania odalsze podejmowanie starań w zakresie poprawy transportu szynowego pomiędzyistotnymi miastami w rejonie przygranicznym.

Częściowo zostały już osiągnięte podstawowe założeniapodjęte podczas pierwszego Szczytu Kolejowego w 2015 roku, dzięki czemupodróżni mogą bez większych problemów dotrzeć do Wrocławia (Europejska StolicaKultury 2016) „Pociągiem do Kultury” kursującym z Berlina w soboty i wniedziele oraz codziennie pociągiem austriackich linii kolejowych (ÖBB)kursującym w relacji Budapeszt/Wiedeń-Opole-Wrocław-Berlin, przy utrzymaniu atrakcyjnejoferty biletowej. Co więcej, pomimo wprowadzonej przesiadki w Węglińcu,pasażerowie mogą komfortowo i szybko dotrzeć do Drezna, a przewoźniksamorządowy -Koleje Dolnośląskie S.A.- zadbał nie tylko o utrzymanieatrakcyjnej oferty biletowej, ale również o promocję wspomnianego połączenia (wpostaci plakatów oraz małych folderów z informacją o cenach, godzinachodjazdów, stacjach zatrzymania).

Ponadto Stowarzyszenie KolejDEPL podkreśla wagę włączeniaKolei Wschodniej (Ostbahn) Berlin-Kostrzyn- Gorzów Wlkp.- Piła do siecikorytarza transportowego TEN-T jako jeden z priorytetów, zgodnie z Deklaracją zSeelow „Powrócić do przyszłości!”, którą podpisali m.in.: IHK Ostbrandenburg,IHK Berlin, Pro Bahn Berlin-Brandenburg, Euroregion Pro Europa Viadrina, DeutscheBahnkunden-Verband e.V. czy Passenger Rail Service.

Kolejną istotną kwestią jest modernizacja linii kolejowejłączącej Szczecin ze stolicą Niemiec (jednotorowy, 8-kilometrowy odcinek szlakuznajduje się również po polskiej stronie granicy). Jeden tor nie tylkouniemożliwia zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów, ale równieżnegatywnie wpływa na tworzenie atrakcyjnego rozkładu jazdy. Rozbudowa tej liniida szansę na rozwój przygranicznych regionów położonych wzdłuż linii kolejowej.Na kolejowej mapie polsko-niemieckiego pograniczna wciąż istnieją obszary,które wymagają interwencji. Rozbudowa infrastruktury jest głównym postulatem.Ministerstwa Infrastruktury zarówno Polski, jak i Niemiec, powinny przyjąćbardziej stanowczą oraz zaangażowaną postawę. Tylko w ten sposób europejskitransport kolejowy może stać się bardziej atrakcyjny i przystępny dlapasażerów.

Doskonałym przykładem może być odcinek Granica Państwa-Görlitz i dalej do stolicy Saksonii, wymagający podjęcia, w miarę możliwościjak najszybciej, działań mających na celu elektryfikację odcinka Görlitz-Drezno. Bowiem ciężko jest wytłumaczyć podróżnym korzystającym z połączeń natej linii, iż prace nad elektryfikacją trasy przez Granicę potrwać mają jeszczedziesięć lat, kiedy to po polskiej stronie, na trasie Węgliniec- Zgorzelec,roboty modernizacyjne zakończą się, zgodnie z zapowiedzią PKP PLK, pod koniec2019 roku. Wówczas pasażerowie pojadą do Zgorzelca elektrycznym zespołemtrakcyjnym. W związku z tym należy jak najszybciej znaleźć rozwiązanie ukierunkowanena pasażera w okresie przejściowym, aż do zakończenia elektryfikacji po stronieniemieckiej.

Oferta transgraniczna jest wciąż jeszcze zbyt uboga w zakresieczęstotliwości połączeń. Uporządkowanie, ścisła współpraca podczas tworzenia rozkładówjazdy pomiędzy polskimi a niemieckimi przewoźnikami oraz rozbudowa oferty m.in.między Berlinem i Wrocławiem czy Szczecinem, nie powinna być traktowana jakoodległa wizja, ale jako namacalna i bliska przyszłość. Polsko-niemieckitransport kolejowy potrzebuje dla zrównoważonego rozwoju stabilnej oferty dla pasażerów– stwierdza Stowarzyszenie Polsko-Niemiecka Kolej Pasażerska.


Komentarze