Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

ŁKA zadowolona z Flirtów

inforail
05.05.2015 07:52
0 Komentarzy

Zakup Flirtów3 był dobrą decyzją ? mówi Andrzej Wasilewski,Prezes Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Pociągi wykazują się 99% sprawnością ?dodaje. Przypomnijmy, że przewoźnik z województwa łódzkiego kupił 20dwuczłonowych jednostek od Stadlera. Umowa obejmuje także serwisowanie pociągówprzez producenta w ciągu 15 lat. Dobre wyniki Flirtów3 potwierdza także wrozmowie z InfoRail Marta Jarosińska ze Stadlera. Jak mówi dotychczas nie odnotowanoprzypadku, aby z powodu awarii nie został zrealizowany jakiś kurs ŁKA.

Dysponujemy jednymi z najnowocześniejszych pociągów w Polsce? mówi dalej Andrzej Wasilewski. Jak dodaje z pociągów zadowoleni są takżepasażerowie, którzy chwalą sobie komfort podróżowania nowymi składami.

ŁKA postawiła wysoko poprzeczkę, stąd też wybór padł naStadlera. Jak mówił w momencie podpisania umowy Stanisław Skalski, członekZarządu Stadler Polska i dyrektor handlowy w Grupie Stadler Rail po razpierwszy w Polsce w kryteriach przetargowych zostały wzięte pod uwagędługoterminowe koszty związane z eksploatacją pojazdów, a nie wyłącznie ichcena. Jak pokazują wyniki tego przetargu, możemy w tym aspekcie pochwalić sięogromną przewagą konkurencyjną. Mamy nadzieję, że koszty eksploatacji zacznąbyć uwzględniane w kolejnych przetargach, gdyż w trakcie całego cyklu życiapociągu przekraczają one często cenę zakupu pojazdu ? dodał wówczas Skalski.

Przypomnijmy, że w Łodzi powstało także centrum serwisowepociągów Flirt3.

Jakie są dalsze perspektywy na kolejne zamówienia dlaStadlera w Polsce? Wydaje się, że pokonanie w którymś z przetargów PESY czyNewagu może być zadaniem trudnym, aczkolwiek nie niewykonalnym. Przykład z PKPIntercity pokazuje, że wygranie przetargu na dostawę 20 ezt-ów, i to wspólnie zNewagiem, zadziałało na PESĘ jak płachta na byka. Kolejny przetarg wygrała jużfirma z Bydgoszczy, która wyciąga wnioski, nie odpuszcza i stale podnosistandardy, oferowanych przez siebie pojazdów. Z drugiej strony potrafi teżreagować na potrzeby rynku, wprowadzając chociażby Acatusy Plus, które mająskutecznie konkurować z Impulsami. I choć ostatnio to raczej Newag zgarniawiększość zamówień na dostawy ezt-ów, to jednak trudno przypuszczać, aby PESAodpuściła. Tym bardziej, że dla polskiego rynku kolejowego nadchodzą raczejlata chude. Ogłoszony wczoraj przetarg na dostawę jednego ezt-a dla województwaświętokrzyskiego pokazuje, jakie zamówienia czekają nas w najbliższychmiesiącach. Czy zatem na tym już ciasnym rynku jest miejsce dla Stadlera?Producent twierdzi, że tak. Być może Szwajcarzy powinni rozważyć wprowadzeniena polski rynek acatusowej wersji Flirta, która byłaby bardziej dostosowana dopotrzeb polskich przewoźników. Czy tak będzie? Zobaczymy?

Komentarze