Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Stawowy: To raczej Koleje Małopolskie czują się poszkodowane

inforail
25.10.2017 07:46
0 Komentarzy

Jak już informowaliśmyna łamach InfoRail.pl Marszałek województwa małopolskiego Jacek Krupa, podczassesji Sejmiku Województwa Małopolskiego 23 października, mówił o planachrozwoju kolei w regionie i odniósł się do protestów pracowników firmy PrzewozyRegionalne.

Kolej w Małopolscerocznie przewozi ok. 12 mln pasażerów. To pokazuje, że mieszkańcy regionu chcąkorzystać właśnie z tego środka transportu. Na trzech liniach SKA każdego dniakolejne osoby decydują się zostawić swój samochód na parkingu i przesiąść siędo pociągu. Na linii SKA1 z Wieliczki, przez Kraków, na lotnisko, ten wzrostwynosi aż 43%. Dzięki temu każdego dnia do centrum Krakowa wjeżdża aż o 1200samochodów mniej – zaznaczył Jacek Krupa.

Mówił też o planach rozwoju kolei. Wskazał na potrzebędalszego rozwoju zintegrowanego systemu transportu. Dodał, że dużą rolęodgrywają lokalne samorządy, które na swoim terenie powinny tworzyć liniedowozowe do przystanków kolejowych czy – z dzięki wsparciu funduszyeuropejskich – budować parkingi park&ride. Kilkudziesięciu kolejarzyPrzewozów Regionalnych protestowało przed budynkiem Urzędu Marszałkowskiego, wktórym trwała sesja Sejmiku Województwa Małopolskiego. Protestujący twierdzili,że Przewozy Regionalne są dyskryminowane kosztem spółki Koleje Małopolskie,której właścicielem jest samorząd województwa. Związkowcy apelowali także dowładz województwa, by ożywiły komunikację kolejową poza Krakowem, na trasachtakich jak Olkusz – Tunel, Oświęcim – Trzebinia czy Sucha Beskidzka – Zakopane.Dopominają się też inwestycji infrastrukturalnych – m.in. budowy łącznicy wSuchej Beskidzkiej.

Jacek Krupa spotkał się ze związkowcami, którzy wręczyli mupetycję ze swoimi postulatami, a na Twitterze napisał: „Dostałem petycję odkolejarzy. Większość postulatów jest realizowana. Dobrze, że chodzi nam o tosamo. Kolej dla pasażera!” Podczas sesji Sejmiku marszałek mówił: Województwo Małopolskie dofinansowuje obuprzewoźników jeżdżących po naszym regionie. Z tym, że działalność PrzewozówRegionalnych jest zdecydowanie droższa. Średnie wynagrodzenie wyrównawcze zakażdy tzw. pociągokilometr w przypadku Kolei Małopolskich wynosi 15,11 zł,natomiast w Przewozach Regionalnych – 22,74 zł, czyli o połowę więcej. Oznaczato, że za kursowanie pociągów w rozkładzie jazdy 2016/2017 w sumie z budżetuwojewództwa przekazaliśmy prawie 115,5 mln zł, z czego blisko 90 mln otrzymaływłaśnie Przewozy Regionalne. To najlepiej obrazuje, że nie faworyzujemy naszegosamorządowego przewoźnika – Kolei Małopolskich.

Prezes Kolei Małopolskich Grzegorz Stawowy w rozmowie zportalem LoveKraków zaznaczył, że nie rozumie postulatów związkowców. To raczej Koleje Małopolskie czują sięposzkodowane. To Przewozy Regionalne otrzymują od marszałka większe zlecenia naprzewozy. W tym roku był to stosunek 4 mln do 1,7 mln kilometrów, teraz wedługplanów ma być 3,5 mln do 2,7 mln. Więc jeśli protestujący chcą sprawiedliwegopodziału, to ja mogę się tylko podpisać. Podzielmy się po równo –zaznaczył.

Grzegorz Stawowy dodał, że nie ma planów rezygnacji zmobilizacji linii na rzecz zakupu taboru dla Kolei Małopolskich. Złożyliśmy wniosek o pieniądze na nowytabor, ale tylko w sytuacji, gdyby nie udało się zrealizować remontu i byływolne środki. Wynika to z tego, że zgodnie z pismem od PKP PLK planowane kosztytej inwestycji rosną, co stwarza ryzyko dla realizacji. Gdyby więc nie udałosię zmodernizować linii, nie można dopuścić, by te pieniądze przepadły. Wartoje przeznaczyć na nowe pociągi – podkreślił prezes Kolei Małopolskich.


Komentarze