Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

TSUE: wchodząc do pociągu bez biletu, pasażer zawiera umowę z przewoźnikiem

inforail
07.11.2019 14:45
0 Komentarzy

Wchodząc bez biletuna pokład pociągu, pasażer zawiera umowę z przewoźnikiem – orzekł w czwartekTrybunał Sprawiedliwości UE w sprawie dotyczącej trzech gapowiczów w Belgii, odktórych tamtejsze koleje żądają od 880 do ponad 2 tys. euro kary za przejazd.

Gapowicze zostali zatrzymani w pociągu państwowej spółkikolei belgijskich (NMBS). Wezwano ich do natychmiastowego uiszczenia opłaty zaprzejazd, powiększonej o tak zwaną „taryfę pokładową”. Mieli teżmożliwość opłaty w ciągu 14 dni, która wynosiła już 75 euro. Nie skorzystalijednak z tych możliwości. W związku z czym po 14-dniowym terminie suma jakąpowinni zapłacić wzrosła do 225 euro.

Pasażerowie zignorowali jednak i to wezwanie w związku zczym NMBS wniosła do sędziego pokoju w Antwerpii o zasądzenie od nich kwot wwysokości 880,20 euro, 1103,90 euro i 2394 euro. Belgijski przewoźnik podkreślił,że stosunki prawne między nią a każdym z pozwanych nie mają charakteruumownego, lecz regulacyjny, ponieważ nie nabyli oni biletu na przewóz.

Sąd z Antwerpii zwrócił się w tej sprawie z pytaniem doTSUE, żeby ten rozstrzygał, czy unijne przepisy dotyczące praw i obowiązkówpasażerów należy tak intepretować, że wejście na pokład pociągu bez biletu jestzawarciem umowy z przewoźnikiem. Ma to duże znaczenie w tej i podobnychsprawach, bo sąd może uznać, że warunki umowy były nieuczciwe i zmniejszyć karędla gapowiczów.

Trybunał orzekł, że zarówno przedsiębiorstwo kolejoweumożliwiając swobodny dostęp do swojego pociągu jak i pasażer wchodząc napokład wyrażają zgodną wolę zawarcia umowy. Posiadanie biletu nie jest do tegokonieczne, bo jest on jedynie „instrumentem stanowiącym materialny wyrazumowy przewozu”. Nie oznacza to jednak, że biletów nie należy kupować, aleza ich brak, jeśli sprawa trafi do sądu można dostać niższą karę niż drakońskiestawki jakich w tym przypadku domagają się koleje belgijskie. To jednak czy taksię stanie zależy od decyzji konkretnego sądu.

TSUE zastrzegł przy tym, że jeśli sąd stwierdzi, że klauzulaumowna przewidująca nałożenie kary wchodzi w zakres stosowania unijnejdyrektywy, to kara – nawet jeśli zostaje uznana za nadmierną – nie może zostaćzmniejszona.


Komentarze