UMWM: Zobowiązaliśmy operatorów do podstawiania odpowiednich pociągów

Po opublikowaniu tekstu pisaliście do nas potwierdzając takistan rzeczy. Oczywiście nie obyło się bez komentarzy, że przecież możnapoczekać na następny pociąg. Otóż nie zawsze można, zwłaszcza jeśli trzebadojechać na czas do pracy, lekarza, ważne spotkanie itp.

Mając na uwadze brak jakiegokolwiek zainteresowania tematemze strony Przewozów Regionalnych, obsługujących przedmiotowe połączenie,wystąpiliśmy z zapytaniem do organizatora przewozów – Małopolskiego UrzęduMarszałkowskiego. Jak się okazało operator nie stosuje się do jego zaleceń.

Zgodnie z zapisamiUmowy o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego wtransporcie kolejowym zawartej pomiędzy Województwem Małopolskim a Operatoremdo obsługi linii komunikacyjnej Tarnów – Nowy Sącz – Muszyna ma być kierowanytabor typu Acatus Plus serii EN99 i EN64. Jednakże mając na uwadze fakt, żeczęść tego taboru jest wyłączona z ruchu na skutek prowadzonych przeglądówpoziomu P4 lub napraw powypadkowych, Operator jest zmuszony do zastępowania gona niektórych połączeniach taborem starego typu serii EN57 lub EN71 – poinformowałnas Michał Dwernicki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego.

Czyli teoretycznie wszystko jest w porządku. Tabor zgodny zumową. Po co to zamieszanie? Otóż po to, że na czas epidemii powstały pewnezobowiązania w stosunku do operatorów, którzy nie realizując wszystkichpołączeń mają większe możliwości taborowe.

WojewództwoMałopolskie zobowiązało Operatorów kolejowych, z którymi ma zawarte umowyprzewozowe, do podjęcia pilnych działań mających na celu odpowiedniedopasowanie zestawienia pociągów, tak aby zapewnić warunki przewozu pasażerówzgodne z zapisami opublikowanego w dniu 24 marca br. Rozporządzenia MinistraZdrowia zmieniającego rozporządzenie w sprawie ogłoszenia na obszarzeRzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii (Dz. U. poz. 522) zgodnie z którym: „Wprzypadku gdy przemieszczanie się następuje środkami publicznego transportuzbiorowego w rozumieniu art. 1a ust. 4 pkt 3a ustawy z dnia 20 czerwca 1992 r. ouprawnieniach  do  ulgowych przejazdów  środkami  publicznego transportu  zbiorowego  (Dz. U. z 2018 r. poz. 295)  – środkiemtym można przewozić, w tym samym czasie, nie więcej osób, niż wynosi połowamiejsc siedzących”. Ponadto Organizator stale monitoruje rzeczywistą frekwencjęw pociągach na terenie Województwa Małopolskiego – wskazał przedstawiciel UrzęduMarszałkowskiego.

A zatem puszczając na trasę Tarnów – Muszyna jednostki EN99Przewozy Regionalne nie stosują się do wytycznych organizatora.

Zabezpieczenie iochrona podróżnych w pociągach przed epidemią koronawirusa leży w gestiiOperatorów kolejowych. Tabor kolejowy jest przez nich dezynfekowany iwyposażany w dozowniki z płynem do dezynfekcji rąk. Ponadto wprowadzane sąrozwiązania mające zapewnić przestrzeganie zachowania bezpiecznej odległościpomiędzy pasażerami w pojazdach. Dodatkowo Województwo Małopolskie wyświetla namonitorach w taborze kolejowym spot informacyjny „Co musisz wiedzieć okoronawirusie” przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia, a także planszeinformacyjne dotyczące SARS-CoV-2 tj. „Zachowaj bezpieczny odstęp od drugiejosoby”, „Ogranicz rozmowy przez telefon jadąc pociągiem – tak też możeszzarazić”, informacje i zalecenia Głównego Inspektoratu Sanitarnego orazinstrukcję „Jak skutecznie myć ręce” – podał Michał Dwernicki.

A z tym w Przewozach Regionalnych bywa – jak ilustrujeomawiany przykład – różnie.

Mając na uwadze dobro pasażerów wczoraj raz jeszcze zwróciliśmysię o komentarz do Przewozów Regionalnych. Niestety nawet w takiej sytuacjinikt nie zdecydował się na wypowiedź, z żelazną konsekwencją realizującpolitykę dezinformacji. Szkoda, że prezes mający zawsze tyle ciekawych rzeczy do opowiadania nie ma odwagi, żeby zabrać głos w sytuacji, w której faktycznie chodzi o dobro pasażera…     

„