Władze Poznania: Plany PKP wobec dworca nadal niejasne i mało konkretne

„Dyskusja na temat remontu dworca odbyła się ok. dwa latatemu. Cały czas czekamy na ostateczne deklaracje, bo póki co mamy bardzo ogólneinformacje. Pasażerowie, mieszkańcy Poznania i Wielkopolski, ale też turyścioczekują, żeby sytuacja na terenie dworca wreszcie wróciła do normy” –podkreślił zastępca prezydenta Poznania Maciej Wudarski.

Jak dodał, „oczekujemy powrotu funkcji pasażerskich wmiejsce starego dworca. Trudno w tej chwili określić, czy miałby on byćzmodernizowany czy odbudowany. Miastu z pewnością nie przeszkadzałyby dodatkowefunkcje biurowe i hotelowe. Czekamy na propozycje PKP”.

Prezes PKP SA Krzysztof Mamiński, cytowany w komunikacieprzez poznański magistrat, podkreślił, że PKP deklaruje chęć modernizacji, bądźbudowy nowego budynku dworca w Poznaniu. „Oprócz istniejącego, nowego obiektuchcemy, by na dworcu zaistniał nowy budynek, w którym znajdzie się miejsce dlabiur, hotelu i oczywiście, przestrzeń dla pasażerów” – wskazał Mamiński.

Zdaniem Wudarskiego, jest to jednak tylko kolejna deklaracjaw tej sprawie – bez konkretnego terminu rozpoczęcia prac, oraz bezjakiejkolwiek koncepcji inwestycji.

Wudarski podkreślił, że jego zdaniem nic nie stoi naprzeszkodzie, by w tym miejscu powstał zupełnie nowy budynek, ponieważ zhistorycznej elewacji pozostało niewiele i zgodę na takie rozwiązanie wydałkonserwator.

„Moja ocena jest taka, że powinien powstać nowy obiekt.Wszystko co jest poza halą nie nadaje się bowiem do nowoczesnych funkcji. Wtoku poprzednich dyskusji udało się uzyskać kompromisowe rozwiązanie. Zakładałoono pokazanie zewnątrz starej, historycznej fasady. Wydaje się, że tamterozwiązania powinny być wzięte pod uwagę przez władze PKP i architektów, którzybędą się tym projektem zajmować” – powiedział Wudarski.

Władze miasta zadeklarowały swoją chęć ścisłej współpracy wramach tego przedsięwzięcia m.in. z tego względu, że budynek dworca leży wbezpośrednim sąsiedztwie miejskich terenów. Jak wskazano, „tej inwestycji,zarówno w zakresie ochrony konserwatorskiej, jak i funkcji komunikacyjnej, nieda się oddzielić”.

Biuro prasowe Urzędu Miasta Poznania podkreśliło także, żenadal obowiązuje umowa dotycząca budowy kładki pomiędzy peronami, która mapołączyć Dworzec Zachodni ze starym oraz nowym budynkiem dworca Poznań Główny.

„Miasto podpisało umowę partycypacyjną z firmą Trigranit wroku 2011, w wyniku której miała powstać kładka dla pieszych łącząca perony 4-6z budynkiem obecnego dworca. Wartość szacunkowa tej umowy to 9 mln zł. Wedługposiadanych przez miasto informacji, obecnie do wykonania tej inwestycji jestzobowiązana spółka PKP S.A., która – zgodnie z zapisami umowy – miała jązrealizować do końca ubiegłego roku. Póki co nie ma żadnych informacji na tematdziałań PKP SA w tym zakresie” – zaznaczył Ryszard Bączkowski z biura prasowegopoznańskiego magistratu.

„